SYDNEY jest największym miastem Australii oraz stolicą stanu Nowa Południowa Walia.
Symbolem miasta jest oczywiście
GMACH OPERY
wybudowany ze stali, betonu i szkła w latach 1957-1973. Projekt dachów przyszedł ponoć architektowi Jornowi Utzonowi do głowy podczas obierania pomarańczy ze skórki.
WNĘTRZE OPERY,
gdzie znajdują się stanowiska kasowe jest zaskakująco surowe, wykonane z betonu.
Z kolei w TEATRZE OPEROWYM sufit i ściany są pomalowane na czarno, by nie odciągały uwagi widzów od sceny. Duże wrażenie robi sala koncertowa, która może pomieścić 2690 widzów.
Cóż za oryginalne oświadczyny! Smuga kondensacyjna wytworzona przez samolot utworzyła napis na niebie:
marry me!
Jednoprzęsłowy, łukowy most Sydney Harbour Bridge, zwany potocznie „wieszakiem”.
Odważni mogą podziwiać Sydney z łuku mostu podczas wspinaczki z przewodnikiem, która trwa ok. 3,5 godziny.
WIDOK Z MOSTU NA MIASTO
Nazwa starówki „The Rocks”
z kolonialnymi zabytkami pochodzi od dominujących dawniej nad okolicą skalistych wybrzeży.
Tu znajduje się najstarsza zachowana budowla w Sydney – Cadman’s Cottage z 1816 roku.
PARK NARODOWY GÓR BŁĘKITNYCH
Nazwa parku nawiązuje do błękitnej mgiełki stworzonej przez ulatniające się z drzew eukaliptusowych olejki eteryczne.
Najsłynniejszą formacją skalną są „Trzy Siostry”, której nazwa nawiązuje do aborygeńskiej legendy.
Po górach sięgających 1100 m n.p.m. można spacerować lub jeździć kolejką gondolową Scenic Skyway.
Można wybrać trzecią opcję, czyli przejazd NAJBARDZIEJ STROMĄ NA ŚWIECIE kolejką górską.
TORBACZ KOALA
większość życia spędza na gałęziach drzew eukaliptusowych, którymi się odżywia, a schodzi na ziemię tylko po to, by przejść na kolejne drzewo.
TAJPAN PUSTYNNY
to najbardziej jadowity wąż świata.
Jego jad jest tak toksyczny, że maksymalna dawka wydzielona przy jednym ukąszeniu (ponad 100 mg) jest w stanie uśmiercić ok. 100 osób.